Kasza gryczana z boczkiem, czyli... kuchnia międzywojenna
składniki:
2 torebki kaszy gryczanej
łyżka masła
olej do smażenia
250 g boczku wędzonego
2 cebule
sól, pieprz
posiekana pietruszka
Kaszę dokładnie wypłukać w zimnej wodzie i odcedzić. Dodajemy masło i gotujemy na małym ogniu, aż wchłonie wodę. Nie mieszamy kaszy. Boczek i cebulkę kroimy w kostkę i podsmażamy na oleju.
Dodajemy kaszę i ok. 10 min smażymy na patelni. Doprawiamy do smaku. Podajemy z maślanką.
Kasza gryczana w dzisiejszych czasach kojarzy nam się raczej z ubogą dietą, w sam raz dla odchudzających się. Jednak nie całe sto lat temu jedzona była jedynie w bogatych domach. Dla prostego chłopa kasza była kojarzona z wykwintnością, świętem. Był to rarytas, na który mogli pozwolić sobie nieliczni.
Kojarzona w szczególności z dworkami myśliwskimi gdzie podawana była jako dodatek do wszelakiej dziczyzny, począwszy od dzika i sarny, a skończywszy na kaczkach.
Warto zamienić dzisiejsze ziemniaki na kaszę gryczaną, z tego względu, że jest ona bogatsza w składniki odżywcze. Dobrze przygotowana oraz pomysłowo podana, może stanowić zarówno główne danie jak i dodatek do niego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz